XDM 5.25

[Młynek]

Kupiłem zestaw sprężyn, trzeba będzie podmienić i zobaczyć jak będzie działał

Ps.
Uśmiecham się do Sławka, On lubi dłubać w spustach

[SlaweQ]

Umówimy się

[Młynek]

Mam sprężyny właśnie dotarły
Kiedy masz czasa

[SlaweQ]

Jakby strzelanie było w środę, to możemy się zmówić na jutro, albo na odwrót.

[Młynek]

Jak Ci pasuje, co do strzelania, to możemy jutro jechać, albo w czwartek

[SlaweQ]

To umówmy się jutro na dłubanie, a na strzelanie w czwartek.
W czwartek już Czesio powinien być z 45-ką

[Młynek]

Ok, ewentualnie możemy w środę jechać

[czesio]

W czwartek już Czesio powinien być z 45-ką

Nie wiem, czy będę, bo właśnie straciłem połowę zęba i się umówiłem na czwartek na 16.30 do sadysty

[Młynek]

Sprężyny iglicy i powrotną wymieniłem, zostały 2szt w samym spuście, patrząc na YouTube tragedii nie ma, ale nie ruszałem

[SlaweQ]

Obiecana kontynuacja tematu

Na pokładzie zameldował się XDM 5,25' w kalibrze .45ACP wersja black
Tak jak w mniejszym kalibrze szczerbinka regulowana, muszka światłowodowa w metalowej obudowie.
Wymienne nakładki chwytu (założyłem średnią), spust w granicach 2,2 - 2,3 kg, długi, płynny.
Z ciekawostek w tym kalibrze na wślizgu pocisku do lufy jest stosowana rampa pośrednia.



Po testach na 25 m na amunicji fabrycznej jest bardzo dobrze
Pierwsza tarcza z podpórki x5 druga tarcza stojąc z dwóch łapek x10



Teraz czas na testowanie elaborowanej amunicji, ale chwilkę trzeba będzie zaczekać, aż wszystkie komponenty się znajdą